Podejrzany

Autor nie ponosi odpowiedzialności za błędne zastosowanie niniejszej informacji.
Ma ona charakter czysto abstrakcyjny i teoretyczny.
Przed jej zastosowaniem skonsultuj się z adwokatem lub innym kwalifikowanym prawnikiem.
old bailey
"Old Bailey"

I. Zachowaj spokój
Gdyby ze wszystkich rad miała zostać tylko jedna,
to ta właśnie jest najważniejsza.
Spokój pozwala zachować zdolność do prawidłowego postrzegania rzeczywistości,
koncentrację oraz logicznego myślenie.

W tym aspekcie eksmisja emocji
ułatwia podejmowanie roztropnych decyzji.
Gdzieś napisano Spokojny,to więcej niż uczony.

Spokój pozwala zachować równowagę nie tylko podejrzanemu -
taka niezłomna postawa potrafi zdekomponować,
zasiać wątpliwość u przeciwnika procesowego.

Kultywuj opanowanie przez cały czas,
nie pozwalając dojść do głosu,emocjom ( nie tylko negatywnym ),
stresowi,czy tym bardziej panice.

II. Zrozum zarzut
Zarzut ( instygacja ) to główna przyczyna Twego stresu -
niejako rdzeń zagadnienia.

Technicznie zostanie Ci przedstawione
postanowienie o przedstawieniu zarzutu ( częściej )
lub informacja o zarzucie (rzadziej ).

Stąd jego dokładna znajomość i zrozumienie jest niezwykle ważne.
Instygacja może on być trafna,nietrafna,względnie zasadna częściowo.
Atoli w każdym wariancie musisz ją dobrze znać.

Jeśli został Ci odczytany zażądaj okazania dokumentu.
Z dokumentem łatwiej zapoznać się czytając,niż tylko słuchając.

Jeśli potrzebujesz czasu dla przestudiowania zarzutu,
to go bezwzględnie zażądaj.

Czynność jest zbyt ważna,
aby ją zbyć,potraktować powierzchownie.

Postępowanie karne to nie sprint,lecz maraton,
jeszcze lepiej szachy..Stąd nie należy się spieszyć.
Od tego jaki jest zarzut,ściślej jak go zrozumiałeś,
zależą Twoje kolejne posunięcia.

III. Zaangażuj obrońcę
Stając się podejrzanym nabywasz szereg praw.
Nie są one przedmiotem niniejszego opracowania,
jako też nie zachęcam do samodzielnego z nich korzystania.

Podobnie piszący te słowa
nie buduje mostów ( łatwo się katastrofują )
korzystając z podręcznika Zrób to sam .

Najistotniejsze jest tutaj prawo do obrońcy.
Bezwzględnie z niego skorzystaj.

Po pierwsze nie jesteś prawnikiem
i potrzebujesz rady jak zachować się w tej konkretnej sytuacji.

Po drugie obecność osób trzecich, zwłaszcza adwokata
eliminuje nieprawidłowości postępowania,
czy choćby graniczne techniki oddziaływania
na podejrzanego.

Po trzecie niweluje poziom stresu, wzmacniając poziom spokoju.

Orator
"Orator"

IV. Nie składaj wyjaśnień
W przeciwieństwie do świadka,który – za wyjątkami – zeznawać musi,
podejrzany wyjaśniać może,ale takiego obowiązku nie ma.
Stąd do niego i tylko do niego należy decyzja,
czy i jakie wyjaśnienia złożyć.

Złożenie wyjaśnień – lub ich odmowa - stanowi punkt newralgiczny.

Koncepcja proceduralna
daje pierwszeństwo swobodnej relacji/narracji przez podejrzanego -
samodzielnemu opowiadaniu o przebiegu zdarzenia objętego zarzutem.

Za złożeniem wyjaśnień przemawia kilka argumentów.

Po pierwsze kwestia psychiki.
Wyjaśniając zainteresowany usuwa ciążąca na nim presję,
ma w jakimś sensie kłopot z głowy .

Po drugie jest nadzieja
na niezastosowanie środków zapobiegawczych,zwłaszcza aresztu.
Po trzecie,kwestia wyroku.
Szereg instytucji nakazuje łagodniej traktować osobę,
która przyznała się,zwłaszcza jeśli zrobiła to na początku.

Istnieją jednak kontrargumenty.

Po pierwsze składając wyjaśnienia można niekiedy dostarczyć jedyny dowód obciążający,
który doprowadzi do skazania.
Po drugie mówiąc za dużo -
co się zdarza -
można sobie wygenerować zarzut
o którym organ nie miał w ogóle pojęcia.

Po trzecie,nie składając wyjaśnień przy pierwszym przesłuchaniu
zawsze można to uczynić -
w zależności od potrzeb -
na późniejszym etapie,dopasowując je do potrzeb taktyki procesowej.

Po czwarte względy etyki -
lojalność wobec znajomych,rodziny,przyjaciół,
mogą przemawiać przeciwko składaniu wyjaśnień.

Ramy tego opracowania nie odpowiedzą jak zachować się w konkretnym przypadku
Do tego potrzebna jest znajomość danej sprawy oraz kwalifikowany prawnik.

Im jednak większy ciężar gatunkowy zarzutu/ów,
tym racjonalniej jest rozważyć złożenie wyjaśnień na początku.
Analogicznie w sprawie wieloosobowej,
gdy zatrzymanych/aresztowanych jest grono,
to istnieje znacząca szansa,
że któraś z osób wyjaśnienia złoży.

Statystycznie można jednak wysnuć tezę,
iż ci którzy nie składają od razu wyjaśnień,
w ogólnym rozrachunku wychodzą lepiej.

V. Nie odpowiadaj na pytania.
Kolejnym prawem przysługującym podejrzanemu jest prawo do odpowiedzi na pytania. Także temu odpowiada lustrzane prawo do odmowy odpowiedzi na pytania.

Relacja pomiędzy prawem do wyjaśnień,a prawem do odpowiedzi na pytania
jest niejako bliźniacza
W obu przypadkach służą przedstawieniu przez zainteresowanego
jego wersji wydarzeń.

Składanie wyjaśnień to jak wspomniano opowiadanie na temat zdarzenia
Natomiast zadawanie pytań ma na celu zweryfikowanie prawdziwości wyjaśnień,
uzupełnienie luk,czy doprecyzowanie faktów.

Dopuszczalna jest więc sytuacja w której zainteresowany
odmawia składania wyjaśnień -
czyli korzysta z przysługującego mu prawa -
po czym odpowiada na zadawane pytania
( a więc korzysta z przysługującego mu prawa ).

Dopuszczalność procesowa to jedno,
a racjonalność to inne zagadnienie.

Jeżeli Twym celem jest odcięcie organu od Twojej wiedzy,
to należy być konsekwentnym.

Konsekwencja oznacza więc
skorzystanie z prawa do odmowy składania wyjaśnień -
o czym była mowa wcześniej -
oraz skorzystanie z prawa do odmowy odpowiedzi na pytania.

Apelacja
"Apelacja"

Pytania i odpowiedzi ( FAQ )

1. Czy złożenie wyjaśnień/przyznanie się jest premiowane łagodniejszym wyrokiem ?
Tak i nie !
Rzeczywiście istnieją przepisy w kodeksie karnym, nakazujące łagodniej traktować taką sytuację.
Natomiast przełożenie tej zasady na język korzystniejszego wyroku
jest różne.
Z drugiej strony w sprawach rzeczywiście dużego kalibru przyznanie się jest opcją, która powinna być nader poważnie rozważona.

2. Po co milczeć,jeśli prawda obroni się sama ?
Teza, iż prawda obroni się sama jest trudna do zweryfikowania - nie wiadomo więc,czy prawdziwa.
Nawet jeśli jest prawdziwa, to wykazanie prawdzie,że jest prawdziwa zająć może sporo czasu.
A więc wiele stuleci minęło, zanim okazało się, iż ziemia kręci się wokół słońca.
W realiach procesowych mogą minąć lata pozbawienia wolności zanim okaże się,iż ktoś był niewinny.
Można wreszcie powiedzieć brutalnie, iż prawda obroni się sama , bo to co się broni jest prawdą.
W tym ujęciu każdy prawomocny wyrok jest zgodny z prawdą, ( nawet głoszący,iż 2+2=5 ).
I coś w tym jest.
Osoba niewinna zostanie skazana,jeżeli wszystkie dowody na nią wskazują.
Natomiast osoba winna umknie sprawiedliwości,jeśli dowodów brak.
Można oburzać się na wynik tej obserwacji, aczkolwiek jest ona tylko odzwierciedleniem pewnej rzeczywistości.

3. Czy odmowa wyjaśnień/odpowiedzi na pytanie nie będzie poczytana na niekorzyść ?
Nie !
Zgodnie z art.74 par.1 kpk w zw. z art.71 par.3 kpk „ Podejrzany nie ma obowiązku dowodzenia swej niewinności ani obowiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść
Gwoli ścisłości żadnych dowodów – tak korzyść, jak i niekorzyść - obowiązku dostarczać nie masz.

4. Czy nie lepiej podać fikcyjną wersję wydarzeń,którą potem się zmieni ?
Nie !
Po pierwsze podanie fikcyjnej wersji jest nieetyczne, nieetycznym jest bowiem kłamstwo.
Choć istnieje koncepcja,iż owa fikcja to działanie w stanie wyższej konieczności.
Jest i drugie argument. Osoba, która zmienia wersję nawet z fikcyjnej na prawdziwą traci na wiarygodności.
Weźmy nierzadką sytuację 1:1 – pokrzywdzony vs podejrzany. Zwykle ten ostatni jest w gorszej sytuacji. Częstym argumentem jest to, iż pokrzywdzony nie miał interesu pomawiać tej konkretnej osoby. Tym bardziej jeśli podejrzany swoją wersję zmieni, to jego akcje raczej spadną.
Jeśli zaś zainteresowany skorzystał z prawa odmowy wyjaśnień i odpowiedzi na pytania, to jego wersja w procesie nie istnieje.
Nawet jeśli później zdecyduje się przedstawić przebieg wydarzeń, to nie jest to zmiana wersji ( niczego dotąd nie mówił,to i niczego nie zmienił ).
Po trzecie znając w którymś momencie postępowania cały materiał dowodowy podejrzany może swoją wersję dostosować do tegoż materiału.

Sąd

5. Czy w sytuacji gdy grozi mi areszt, nie lepiej złożyć od razu wyjaśnienia ?
Zakładam, iż decyzja o wyjaśnieniach jest starannie przemyślana.
W takim wypadku lepiej jest złożyć ją na przesłuchaniu u prokuratora, a nie przez policjanta.

6. Dlaczego lepiej złożyć wyjaśnienia przed prokuratorem ?
Po pierwsze formalnie to tylko on - nie policja/ABW - decyduje, czy
złożyć wniosek aresztowy do sądu.
Jest to refleks ogólnej zasady, iż w każdej sytuacji życiowej lepiej rozmawiać z osobą najwyżej ulokowaną – decyzyjną.
W tym ujęciu z kim najlepiej rozmawiać o zniżce na towar w sklepie - z ekspedientem,czy właścicielem ?
Po drugie składając wyjaśnienia na policji prokurator otrzymuje gotowy materiał. Natomiast rozmawiając z prokuratorem możesz coś pohandlować/ugrać .
Opcja ta nie jest dostępna w każdej sprawie,ale warto ją sprawdzić.

7. A co gdy prokurator jest nieobecny ?
Niemożliwe !
Zawsze istnieje – w każdej jednostce prokuratury - czyjś dyżur.
Pozostaje oczywiście kwestia sprowadzenia takiej osoby, co w specyficznych porach/datach nie nastąpi od razu.
Ale powtórzmy jest to wykonalne. A odpowiadając na pytanie, to należy złożyć do protokołu deklarację – koniecznie do protokołu - o gotowości złożenia wyjaśnień przed prokuratorem.
Teoretycznie opcja wyboru prokurator/policjant – nie istnieje. W praktyce jest mało prawdopodobne, aby organ z uzyskania wyjaśnień zrezygnował.
W tym ujęciu prokurator raczej się stawi.

8.Czy gdy nie wyjaśniam,to mogę złożyć korzystne wnioski dowodowe ?
Tak !
Prawa nie są ze sobą spojone/uzależnione.
Natomiast wątpliwym jest cel takiego działania.
Ujawnianie dowodów,to potencjalne wyjawianie strategii oraz własnej wersji. A nad tym lepiej pomyśleć.
Poza tym jest mało prawdopodobne, iż jakiekolwiek wnioski doprowadzą do natychmiastowej rehabilitacji podejrzanego.
Używając porównania medycznego,podejrzenie to poważna choroba. A żadna poważna choroba nie zna lekarstwa o natychmiastowym działaniu.

9. Skoro mam postępować etycznie, to jaki jest sens odpowiedzi Nie na pytanie Czy przyznaję się do popełnienia do zarzucanego czynu ? , jeśli jestem jego sprawcą ?
Po pierwsze proszę zwrócić uwagę na zadane pytanie. Brzmi ono
Czy przyznaje się Pan/i do popełnienia zarzucanego czynu ? Natomiast nie jest ono sformułowane Czy popełnił/a Pan/i zarzucany czyn .
To subtelna, aczkolwiek fundamentalna różnica.
A więc odpowiedź Nie - na pytanie Czy przyznaje się do popełnienia do zarzucanego czynu ? dotyczy przyznania.
W pełnym rozwinięciu jej sens brzmi Nie przyznaję się do popełnienia zarzucanego mi czynu . Jest więc czymś substancjalnie odmiennym od odpowiedzi Nie popełniłem zarzucanego mi czynu .
Po drugie kwalifikacji prawna. Nawet jeśli zdarzenie nastąpiło pozostaje konieczność jego prawidłowej oceny.
Czy laik jest w stanie to dokonać ?
Pojęcia dnia codziennego niekoniecznie korespondują z pojęciami prawnymi. Tak więc pożyczenie książki od kolegi jest rzeczywiście użyczeniem , a wypożyczenie płyty DVD z Beverly Hills Video to prawnie najem .
Na płaszczyźnie prawa karnego stan faktyczny zdarzenia może lokować się pomiędzy rozbojem - tak jak chce tego prokurator
i do czego ewentualnie podejrzany miałby się przyznać - a kradzieżą ( art.278 kk – traktowaną łagodniej ) lub nawet kradzieżą z kodeksu wykroczeń ( art.119 kw - ta ostatnia traktowana najłagodniej ).
W tym sensie początkowe przyznanie może zdeterminować/narzucić ostateczną kwalifikację prawną.
Wiele stanów wymaga analizy całości materiału dowodowego i nawet prawnicy potrafią się o to spierać.
Można oczywiście owo przyznanie potem odkręcać ale nie zawsze będzie to skuteczne.

some-boy

10. Czy jako podejrzany mogę skorzystać z wykrywacza kłamstw ?
Nie i tak !
Nie,albowiem wykrywacz kłamstw nie istnieje.
Nie istnieje bowiem urządzenie wykrywające prawdę bądź kłamstwo.
Natomiast istnieje wariograf/poligraf.
Tenże jednak rejestruje tylko reakcje - konkretne parametry organizmu- na zadawane pytania i uzyskiwane odpowiedzi.
Tak, albowiem taka opcja zakotwiczona jest w kpk.
Natomiast kluczowym jest celowość skorzystania z takiego dowodu w danym przypadku.
Stąd należy to starannie przemyśleć, najlepiej po konsultacji z obrońcą.

11. Czy wyjaśnienia złożone pod nieobecność obrońcy są dowodem ?
Tak !

12. Czy przesłuchanie podejrzanego w postępowaniu przygotowawczym jest tylko jedno ?
Nie ma tu liczy górnej,może ich być wiele.

13. Czy prawa podejrzanego przysługują na każdym przesłuchaniu i w całym toku postępowania ?
Tak !

14. Cz złożenie fałszywych wyjaśnień jest przestępstwem ?
Nie !
Podejrzany może przedstawić w wyjaśnieniach najbardziej fantastyczną wersję wydarzenia.
W tym aspekcie jest różnica pomiędzy świadkiem,a podejrzanym. Świadek za złożenie fałszywych zeznań ponosi odpowiedzialność karną, ale podejrzany jej nie ponosi.
Od zasady bezkarności fałszywych wyjaśnień jest wyjątek.
Jeśli podejrzany fałszywie pomawia kogoś o popełnienie przestępstwa, to wówczas ponosi odpowiedzialność karna.

15. Skoro przeczytałem niniejszy poradnik,to czyż nie poradzę sobie sam ?
To zagadnienie każdy musi rozważyć samodzielnie.

Niejako wskazówką jest film Afera Mięsna
Scenariusz powstał na kanwie prawdziwego zdarzenia,
choć szereg dialogów jest oczywistsze fabularyzowanych,
czy nawet zmyślonych.

Wskazana scena przesłuchania,
realistycznie oddaje to,
co może się wydarzyć w trakcie samodzielnej obecności podejrzanego.

Nie chodzi tu o punktowanie tylko ówczesnej Milicji Obywatelskiej, czy aktualnej policji.
Tak często funkcjonują i funkcjonować będą policje
pod każdą szerokością geograficzną.

Ćwiczebnie warto wziąć kartkę papieru i spisać metody -
werbalne sposoby oddziaływania -
jakie doprowadziły bohatera do zmiany jego stanowiska procesowego.

Podkreślmy,iż przez cały tok zdarzenia nie doszło do stosowania przemocy.

A odpowiadając na zadane pytanie -
czy przesłuchujący pozwoliłby sobie na te zachowania,
gdyby w pomieszczeniu znajdował się obrońca ?

Trial of Queen Caroline
Trial of Queen Caroline - Sir George Hayter

16. Jaki jest przykład korzyści z nie składania wyjaśnień/nie odpowiadania na pytania ?
Oto on.
Załóżmy,ze mężowi postawiony został zarzut
znęcania się nad żoną i córka,
to jest o czyn z art.207 par.1 kk.

Szkopuł w tym,
iż podejrzany był już wcześniej karany ( w zawieszeniu ) właśnie za znęcanie,
a nowy zarzut obejmuje okres tuż po wydaniu poprzedniego werdyktu.

Kolejne skazanie oznacza zarządzenie wykonania wyroku
( czytaj więzienie ).
Także i nowy wyrok może być surowy.

Zarówno żona jak i córka
złożyły w postępowaniu przygotowawczym zeznania mocno obciążające.

Podejrzany – który z racji skierowania sprawy do sądu uzyskał status oskarżonego -
zdołał jednak porozumieć się z najbliższymi.

Zawarł ugodę, n/p której obie panie skorzystały przed sądem
z przysługującego im wedle art.182 par.1 kpk
prawa do odmowy składania wyjaśnień ( osoby najbliższe ).

Wtedy zastosowanie znajdzie art.186 par.1 kpk.
Złożone w postępowaniu przygotowawczym ich zeznanie
nie może wówczas służyć za dowód .

Technicznie oba protokoły są nadal w aktach
atoli sąd nie może się nimi posługiwać -
odczytywać,korzystać procesowo,
czynić z nich podstawę jakichkolwiek ustaleń.
Upraszczając zeznania są ale ich nie ma.

Przy w/w stanie faktycznym rozważmy dwa warianty.

W pierwszym
podejrzany odmówił składania wyjaśnień
i tak samo zrezygnował z odpowiadania na pytania.

W tym aspekcie swoją wiedzą z prokuratorem się nie podzielił.
Analogicznie zachował się przed sądem.

Sąd nie miał więc do dyspozycji żadnego dowodu.

Dwa zeznania pokrzywdzonych
zostały wyeliminowane skorzystaniem przez nie
z prawa do odmowy składania zeznań.

Wyjaśnień podejrzanego,czyli teraz oskarżonego nie ma.
Matematycznie rzecz ujmując 0+0+0=0.
Jedyny prawidłowy werdykt to uniewinnienie.

W drugim wariancie
podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia przed prokuratorem
( w których się przyznał )
oraz odpowiadał na pytania ( odpowiedzi pogrążały go jeszcze bardziej ).
Liczył na łagodne potraktowanie plus bał się aresztowania.

Podobnie jak w wariancie poprzednim
zeznania pokrzywdzonych
zostały wyeliminowane skorzystaniem przez nie
z prawa do odmowy składania zeznań.

Dopiero przed sądem
oskarżony skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień
i odpowiedzi na pytania.

W oparciu o dyspozycję art.389 par.1 kpk
sąd odczytał jednak oskarżonemu
owe wyjaśnienia ( przyznające się )
złożone w postępowaniu przygotowawczym.

Matematycznie rzecz ujmując 0+0+1=1
Jedyny prawidłowy wyrok to skazanie.

W realiach niniejszego kazusu
wobec treści nowego werdyktu
stary wyrok zostaje zarządzony do wykonania
( czytaj więzienie ).

Podkreślmy,
to co zaważyło na treści rozstrzygnięcia ( różnicy w wyrokach )
to złożenie wyjaśnień.

Trial of Strafford
Trial of Strafford

17. Czy prawo do obrońcy przy przesłuchaniu podejrzanego jest nienaruszalne ?
Nie !
Sam jestem tym zdziwiony, atoli niestety taka jest odpowiedź,
dotycząc polskich placówek dyplomatycznych, ściślej konsulatów.

18. W jaki sposób podejrzany może być przesłuchany przed konsulem ?
Na to pytanie odpowiada art.586 par.1 kpk
O doręczenie pisma przebywającej za granicą osobie,
która ma obywatelstwo polskie,
lub o przesłuchanie takiej osoby
w charakterze oskarżonego, świadka lub biegłego
sąd lub prokurator zwraca się
do polskiego przedstawicielstwa dyplomatycznego
lub urzędu konsularnego.

19. Na czym polega więc problem ?
Polskie placówki dyplomatyczne
powołują się na przepisy wewnętrzne - których nie mogą ujawnić -
względnie na art.26 ust.2 prawa konsularnego.

20. Co mówi ten przepis ?
Czynności wymienione w ust. 1 pkt 1 i 2
[ chodzi o doręczanie pism i innych dokumentów oraz
przesłuchanie strony, uczestników postępowania,
świadków i podejrzanych – przyp. MP ]
konsul wykonuje, stosując odpowiednio właściwe przepisy prawa polskiego,
jeżeli odbiorca pisma lub innego dokumentu albo osoba,
która ma być przesłuchana,
jest obywatelem polskim i zgadza się
dobrowolnie przyjąć pismo lub inny dokument
albo złożyć zeznanie lub wyjaśnienie

21. Gdzie jest tu zakaz obecności obrońcy przy przesłuchaniu podejrzanego ?
Nie ma !
Polskie placówki dyplomatyczne powołują się,
iż taka interpretacja jest dozwolona
z uwagi na sformułowanie odpowiednio .
Jest to oczywiście niewłaściwe i można przeciw temu wywieść szereg argumentów,
aczkolwiek w dacie sporządzenia niniejszego dopisku (13.XII.2017r.)
tak to niestety wygląda.

Wersja 1.1

Maciej Przebindowski